25.05.2014

Metamorfoza

Dzisiejszy post z racji daty swej publikacji chciałabym poświęcić naszemu Mistrzowi- Kamilowi Stochowi. A dlaczego? Otóż właśnie dziś podwójny mistrz olimpijski oraz Mistrz Świata z dużej skoczni obchodzi swoje 27. urodziny.
Chciałabym zwrócić uwagę na zmianę jaka mogliśmy zaobserwować w zachowaniu skoczka. Mówiąc szczerze, to jeszcze kilka lat nie przepadałam za tym zawodnikiem. Zachowywał się nieco arogancko wobec dziennikarzy i dość chłodno względem kibiców.


 W tym momencie wygląda to zupełnie inaczej.Chodzi z uśmiechnięty, chętnie udziela wywiadów, jest przyjaźnie nastawiony wobec kibiców. Ponadto jest bardzo rodzinnym człowiekiem. Czytałam rozmowę z jego rodzicami i siostrami, z której można było wywnioskować, że Kamil jest pozbawiony egoizmu. Na początku jego kariery, kiedy tylko mógł wspierał finansowo w czasie studiów swoje starsze siostry, by odciążyć rodziców.

 
To może teraz jakieś filmiki...
Wywiad ze Starym Kamilem: https://www.youtube.com/watch?v=tW-Ojsdukh
Dla Strefy Kibica : https://www.youtube.com/watch?v=IjwCG-IZDUs (tak mi się wydaję, że to jest dobry przykład)

A tu już po przemianie...
Wybrałam rozmowę z Val di Fiemme po pierwszym konkursie: https://www.youtube.com/watch?v=E8YKWn9hR_8
I tu z Piotrkiem Żyła dla TVP: https://i1.ytimg.com/vi/6HyV8Ng_DEI/default.jpg
Po tegorocznym konkursie w Oslo: https://www.youtube.com/watch?v=ngpj9j8Jvvk


Nie jestem, żadnym ekspertem w dziedzinie psychologi, ale różnica jest widoczna. Potwierdza to także żona Ewa, co mówi w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego.
Jak twierdzi skoczek to właśnie małżeństwo zmieniło jego podejście do życia. Szkoda, że tak nie jest z większością facetów... Dziś darzę Kamila ogromną sympatią. Wspaniały człowiek. Jestem dumna, że mamy w Polsce takiego sportowca.
Panie Kamilu, 100 lat!

24.05.2014

La la la la ala

Może trochę późno się za to wzięłam, ale lepiej późno niż wcale.
Łapki do góry, kto widział nowy teledysk Shakiry do piosenki Dare (La la la). Chodzi mi o tą drugą wersję z tekstem dotyczącym mundialu w Brazylii. Pisałam już o hymnie mistrzostw Świata w piłce nożnej i po oglądnięciu tego klipu tak sobie myślę, że ten kto wybierał oficjalny song imprezy, trochę się pośpieszył. Gdybym ja miała za zadanie wybrać hymn MŚ zatrudniłabym Shak, która powoli staje się w tej dziedzinie ekspertką.


Wracając do teledysku... Przyznaje, że moja uwagę zwróciła obecność piłkarzy, tórzy ładnie intonują: la la la la la;) Koga my tam mamy...? Ja nie mogę same gwiazdy! Leo Messi! Cesc Fabregas! Éric Abidal! Neymar Jr.! Sergio Agüero! Rdamel Falcao! Gerard Piqué! I oczywiście moja taka prywatna gwiazda, a więc najsłodsze dziecko show-biznesu - Milan! Zrobi młody karierę;) Bardzo sympatyczny projekt i warto zaznaczyć, że wspiera on Światowy Program Żywienia. Ci to mają jednak serce. Aby takich więcej.



Jeśli chodzi o stronę techniczną to ja bym trochę popracowała nad wizualizacjami, ale i miło się ogląda.

Cytat Z Innej Beczki:
"Ja i ty to my, a nie my i ty to ja czy ja i my to ty."

21.05.2014

Hallo, this is Kinga Lipińska, you listen to Sport.fm...

Próba mikrofonu. Raz, raz...raz... raz...  Tu Wasz Ulubiony, Samozwańczy Autorytet. Właśnie słyszałam, że pojawia się pomysł stworzenia pierwszego w Polsce radia o charakterze sportowym. O tak!


Skąd ta wiadomość? Oglądałam wywiad z Michałem Gąsiorowskim, dziennikarzem sportowym w radiowej Trójce, któremu marzy się taki projekt. Na razie jednak są to odległe i niepewne plany. Jak mówi nasz bohater jedyną rozgłośnia, która mogłaby coś takiego zorganizować jest Polskie Radio.(Też mi się tak wydaję, choć słuchaczem nie jestem.) Początkowo, audycje nie musiałyby być nadawane przez 24 godziny na dobę. Raczej rano, wieczorem i w weekendy. Choć wydaję mi się, że można by było ten czas antenowy wypełnić jakimiś wywiadami, felietonami, magazynami... Chyba nie byłoby nudno. Przy okazji
jest to z pewnością świetna alternatywa dla zawodowych kierowców i nie tylko.Nie zawsze mamy czas, żeby obejrzeć transmisje meczu w telewizji, a radia można słuchać praktycznie zawsze i wszędzie. Kibiców sportu nie brakuje nigdzie!
W Europie istnieje już kilka takich rozgłośni, jak na przykład niemiecki Sport1, które ma wykupione prawa np. do Bundesligi, Ligi Mistrzów itp..
Mówiąc szczerze, to tak w sercu to upatruję w tym przedsięwzięciu szansy dla siebie. Praca w takim radiu to byłoby chyba spełnienie marzeń. Już to widzę, ale póki co zaciskam kciuki, bo to naprawdę byłaby Super-sprawa.

Cytat Z Innej Beczki:
"Jest tak cwany, że mógłby sprzedawać grzebienie mnichom buddyjskim" A. Kostyra

17.05.2014

Wypadki jeżdżą rowerem

Nie wiem, czy nie jesteście już znudzeni kolarstwem, ale jest sezon, więc korzystajmy.
Co się nie wyprawia na trasie tegorocznego Giro d'Italia? W czwartek podczas szóstego etapu doszło do ogromnej kraksy u podnóża Monte Cassino, niestety również z udziałem polskich zawodników. Nie obyło się bez urazów: stłuczone biodra, kości ud, złamania rąk, otarcia, siniaki, rozbite kaski (jeden z nich padł łupem jednego z kibiców), urazy głowy, szyi itp. A taki Joaquin Rodriguez na przykład złamał dwa żebra i kciuka! Część kolarzy trafiła prosto do szpitala, a niektórzy musieli zrezygnować z udziału w dalszej części wyścigu...W czasie relacji z siódmego etapu można było zauważyć sporo kolarzy z bandażami i opatrunkami a to ręku a to na nodze. Nie jesteśmy nawet na półmetku Giro a zawodnicy już wyglądają jak weterani wojenni...




Ale to nie jedyna taka kraksa w tej edycji tego wyścigu. Jeszcze w Irlanfii na 3 etapie doszło do podobnej sytuacji. Poniżej link.

Giro d'Italia Stage 3 Crash

I na pierwszym etapie tegorocznego Giro nie obyło się bez kraksy...

Giro d'Italia Stagr 1 Crash

W ogóle ten Dan Martin ma jakiegoś pecha w tym sezonie. W wyścigu
Liège-Bastogne-Liège przewrócił się jakieś 500 metrów przed metą, będąc na znakomitej pozycji... Sam zawodnik mówił, że zaczął płakać zanim jeszcze upadł na asfalt... Tyle dobrego, że na tym właśnie etapie Michał Kwiatkowski zajął trzecie miejsce.


Natomiast jeśli chodzi o mój ulubiony taki wypadek w tym roku to zwycięzcą zostaje Marcel Kittel i jego reakcja po upadku na ostatnich kilometrach Tirreno - Adriatico 2014.


Może wyjdę teraz na nieco gruboskórną i pozbawioną empatii ale dzięki takim incydentom na trasach wyścigów kolarskich, ciekawiej się je ogląda. Pamiętajmy tylko, że są one wpisane w ten sport.

Cytat Z Innej Beczki:
"Pchła- owad, który zszedł na psy"

12.05.2014

Różowe szaleństwo

Giro d'italia się rozkręca, choć dziś mamy jednodniową przerwę spowodowaną przejazdem zawodników do Włoch, Tak, do Włoch, ponieważ tegoroczny tour rozpoczął się w pochmurnej, deszczowej Irlandii. Mam nadzieję, że zostawią tam tą paskudną szarość znad Brytanii, a przywiozą wszechogarniający róż tak typowy dla Giro.  To właśnie on sprawia, że tak przyjemnie ogląda się relacje z wyścigu. Różowe jest wszystko!

Lider wyścigu...




...kibice...


 



...dzieci...

...zwierzęta...



...środki transportu...



...fajerwerki...

...i inni...


Uwielbiam takie happeningi! Można poczuć pewnego rodzaju wspólnotę, przynależność. Wszyscy kibicują. Być może za jakiś czas uda się zorganizować jeden z etapów Giro w Polsce i wtedy będziemy mogli poczuć tę wspaniałą atmosferę. Podobno jeden z burmistrzów miasteczka, przez które przebiega trasa wyścigu przefarbował sobie włosy na różowo... Ciekawe, czy w Polsce też jakiś przedstawiciel władzy by się na coś takiego zdecydował?

11.05.2014

Playing with the stars czyli Mecz Gwiazd w Szczecinie

Już po raz piąty 24 maja w hali Szczecińskiego Domu Sportu odbędzie się charytatywny mecz z udziałem polskich siatkarzy, a także skoczków narciarskich i nie tylko. Od 12 maja w siedzibie Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych można nabyć bilety-cegiełki na tę imprezę w cenie 30zł. Cały dochód zostanie przekazany tamtejszemu hospicjum. Bardzo szlachetna akcja i dlatego każdy Autorytet takir akcje lubi...


Patrząc na listę gości zapowiadających swoją obecność można się spodziewać prawdziwej konstelacji gwiazd:
Małgorzata Lis
Anna Kwiatkowska
Katarzyna Mróz
Joanna Kuligowska
Sebastian Świderski
Wojciech Jurkiewicz
Kamil Gutkowski 
Krzysztof Śmigiel
Patryk Akala
Paweł Siezieniewski
Michał Peciakowski
Maciej Kot 
Jakub Kot
Klemens Murańka
Stefan Hula
Marek Kolbowicz

A teraz zobaczcie jak to wyglądało w tamtym roku...
Film z Meczu Gwiazd 2013 
Tańce, swawole...  
 Nie wiem jak Wy, ale ja to bym się wybrała...

Facebook: Stowarzyszenie "Siatkarze dla Hospicjum"

A tutaj można wylicytować różne gadżety przekazane przez sportowców.

Cytat Z Innej Beczki:
"Wchodzi baba do windy, a tam schody"

7.05.2014

How many times?!

 Ile jeszcze razy Jerzy Janowicz nie udowodni swojej formy w tym sezonie? Pokrzyczał sobie rok temu na Australin Open i tak mu zostało... Jak nie krzyczy na Bogu ducha winnego sędziego to na Bogu ducha winnych dziennikarzy i kibiców. Konkluzja: skoro my nie możemy mieć oczekiwań to znaczy, że nie mamy się czego po nim spodziewać. I nasz JJ nieustannie stara nam się to udowodnić. Wczoraj przegrał mecz 1 rundy ATP w Madrycie z Ernestsem Gulbisem i jakoś nie mogę sobie przypomnieć turnieju w ciągu ostatniego roku, w którym Jerzyk dochodził dalej niż do 3 rundy.Tak więc pamiętajcie, że nie należy mieć Oczekiwań...
Nie powiem, ale naprawdę darzyłam Jurka wielką sympatią po Mastersie w Paryżu w 2012, potem jeszcze większą po pamiętnym Australian i tu film mi się urywa... chyba nie było już żadnych spektakularnych występów w wykonaniu Polaka. Zna ktoś?



I to by było na tyle o Jerzyku.... Teraz będziemy tańczyć kankana.Właśnie skończył się fenomenalny mecz Łukasza Kubota z Gillesem Simon. Właściwie to Polak odpadł z turnieju już w kwalifikacjach, ale ze względu na rezygnację z zawodów Rogera Federera został zaproszony do meczu w 2 rundzie. (W tym miejscu gratuluję podwójnemu tatusiowi, Rogerowi, niech rosną zdrowi.) I szansę wykorzystał jak mało kto. Najtrafniej ocenił to spotkanie Tomasz Tomaszewski (jak zwykle z resztą): było jak u Hitchcocka, zaczęło się od trzęsienia ziemi, a potem napięcie rosło. Dokładnie! Pierwszy set 7:5 dla Kubota w dobrym stylu, następnie 6:2 dla Francuza i chyba mały kryzys naszego rodaka, a trzeci set to cała gama emocji. Już na początku Łukasz przełamał serwis przeciwnika, prowadził 3:1, żeby zremisować na 4:4, ale polski tenisista nir oddał już kolejnych dwóch gemów i wygrał ostatnią partię 6:4. W kolejnym spotkaniu rywalem Kubota będzie Roberto Bautista-Agut.
Kończąc ty optymistycznym akcentem zachęcam do dalszego śledzenia turnieju w Madrycie, także WTA z Agnieszką Radwańską. Kibicujmy naszym!

Cytat Z Innej Beczki:
"Hej, zróbmy jakąś ciszę!"

5.05.2014

Pitbull na mundialu

Słyszeliście już oficjalny hymn Mistrzostw Świata w piłce nożnej w Brazylii 2014? Jestem bardzo ciekawa Waszej opinii na temat tego utworu...


Jeśli chodzi o mnie to nie jest to mój ulubiony rodzaj muzyki, ale trzeba przyznać, że łatwo wpada w ucho i doskonale sprawdzi się na wakacyjnych potupajach.
Piosenka nosi tytuł We are one a wykonują ją Pitbull, Jennifer Lopez oraz Claudia Leitie. Sama melodia jest utrzymana w klubowym klimacie z motywem muzyki latynoskiej, natomiast warto zwrócić uwagę na słowa utworu. Z tego co się orientuję jest to chyba najlepszy tekst w wykonaniu tych artystów. Mówi o atmosferze panującej wśród kibiców w czasie rozgrywek, o łączeniu się we wspólnych emocjach, o jedności, zgodzie, pokoju na świecie... Naprawdę bardzo przyzwoita robota, choć moim Skromnym zdaniem Waka waka Shakiry była lepsza.

Teraz zróbmy sobie małą retrospekcję... Oto kilka wybranych hymnów MŚ w piłce nożnej:

CHILE 1962 - Los Ramblers "El Rock del Mundial"
MEKSYK 1970 - Roberto do Nascimento "Fútbol México 70"
REPUBLIKA FEDERALNA NIEMIEC 1974 - Maryla Rodowicz "Futbol"
HISZPANIA 1982 - Placido Domingo "Mundial 82"
WŁOCHY 1990 - Bennato i Gianna "Un'estate italiana (To Be Number One)"
FRANCJA 1998 - Ricky Martin "La Copa De La Vida"
JAPONIA/KOREA POŁUDNIOWA 2002 Vangelis - "Anthem World Cup 2002"
NIEMCY 2006 - Il Divo "The Time Of Our Lives" (feat. Tony Braxton)
RPA 2010 - Shakira "Waka waka"

A Wam, któraa się podoba najbardziej?

Ludzka strona

Zacznę od małej prywaty.
Dlaczego właściwie zainteresowałam się sportem?
Różnie to było.... Skoki narciarskie oglądałam zawsze. Najpierw był Adam Małysz, a potem, czyli właściwie teraz mamy niesamowitą zgraną paczkę młodych, zdolnych chłopaków, których trzeba obserwować z PŚ. Piłka nożna mnie zafascynowała w czasie Euro 2012. Aż się łezka w oku kręci, gdy sobie przypomnę tę wspaniałą atmosferę.... Kolarstwo zaczęłam śledzić kilka lat temu, po tym jak zobaczyłam w TV jeden z etapów Tour de France (bardzo spodobały mi się te malownicze widoczki). Tenis też się zaczął od któregoś z  Australian Open. Snooker tez zobaczyłam na Eurosporcie, kiedy leżałam chora w domu...

Pewnym z czynników, który mnie popchnął w stronę sportu była ciekawość. Ja generalnie mam taką cechę, że patrzę na wszystko przez pryzmat takiej "ludzkiej" strony. To znaczy , czy ta osoba jest miła, niemiła, jak się zachowuję, wypowiada, jaki ma stosunek do ludzi.... (Ostatnio uczyłam się na sprawdzian z historii i przerwałam lekturę w momencie, gdy było napisane, że Zygmunt August ożenił się po raz trzeci z siostrą swojej pierwszej żony- zdegustowana odłożyłam podręcznik;p co za patologia?) Wiecie o co chodzi?

Ok, to był wstęp.... Bardzo podobają mi się różnego rodzaju filmiki ze sportowcami, których głównym motywem nie jest zwykła rywalizacja. To pokazuje tych zawodowców z innej strony, bliższej nam kibicom.

A przyszło mi do głowy, żeby o tym napisać, bo dziś ukazał się kolejny odcinek z udziałem kolarzy z Team Sky i Orica GreenEdge, w których to zawodnicy rywalizują w dziwacznych zadaniach. Poniżej podrzucam najnowszy oraz pierwszy odcinek tej serii.

 Team Sky v Orica-GreenEDGE - Round 1
Team Sky v Orica-GreenEDGE - Round 5
Pozostałe epizody znajdziecie na kanale YouTube Team Sky.



Nie tylko cykliści postanowili dostarczyć fanom zabawy.... Razem z przyjaciółką w ubiegłym sezonie zimowym upodobałyśmy sobie filmiki o nieszablonowej nazwie "Dingsbums" z udziałem sportowców, których sponsorem jest Viessmann.  Po trzech latach nauki języka niemieckiego w gimnazjum rozumiem piąte przez pięćdziesiąte ale i tak sympatycznie się ogląda...  

"Dingsbums" cz. 1
"Dingsbums" cz. 2
w tym przypadku jest powstało 14 odcinków. Wszystkie są tutaj.


Jeszcze filmik związany z dość niszowym sportem- snookerem. Motyw nieco już staromodny, ale muszę się nim z Wami podzielić.

Welsh Open Snooke 2013
Tyle, że tu nikt nie pokazuje swojej "ludzkiej" strony, ale niech będzie... 


Może ktoś z Was zna jeszcze jakieś przykłady takich projektów? Chętnie bym się z nimi zapoznała, więc jeśli macie ochotę to możecie mi wysłać emailem.

Pozdrawiam.

3.05.2014

Bananowy jest....

Zróbmy sobie klimacik;)
Wątpię, że znajdę kogokolwiek, kto nie słyszał o bananowej akcji Daniego Alvesa podczas ligowego meczu z Villarreal. Nawet nie próbuję. Za to z całą moją miłością do tego zawodnika i klubu składam mu podziękowania i gratulacje zarazem. To było piękne! Dani wykazał się nieprzeciętnym poczuciem humoru, kreatywnością i dystansem, a to się ceni. Mówiąc szczerze to sama  nie wpadłabym na pomysł takiej reakcji.

 Ale jak  w ogóle do tego doszło i po co ktoś rzucił w piłkarza tym egzotycznym przysmakiem (w dodatku bardzo kalorycznym)?
W drugiej połowie po dośrodkowaniach  Brazylijczyka z rzutów rożnych Gabriel i Musacchio strzelili samobójcze bramki. Zanim wykonał kolejny korner podniósł z ziemi rzucony z trybun owoc i go zjadł. Był to zarazem akt dyskryminacji rasowej ze strony kibiców Villarreal, ale jak sam zawodnik Barcelony mówi: "Trzeba się się śmiać z takiego upośledzenia niektórych". Popieram!

Niemniej zaskakujący jest efekt jaki wywołało to zachowanie.Teraz cały świat, a zwłaszcza ten sportowy oszalał na punkcie antyrasistowskich foteczek. Sieć zalewają selfie lub nie-selfie z bananem w roli głównej.


A promotorem całej akcji był klubowy jak i reprezentacyjny kolega  Daniela - Neymar Jr.

Jeszcze tylko dodam: z całą moją tolerancją i sympatią dla tych, którzy łączą się we wspólnej "bananomanii", to już trochę mnie wkurzają te wszechobecne nawiązania do tej sytuacji, zwłaszcza w telewizji, radiu, internecie. Dyskryminacja w sporcie i poza nim była, jest i zawsze będzie.Super, że są momenty, gdy nagłaśnia się ten problem, ale może zamiast powtarzać ten sam wątek byłoby lepiej zrobić coś innego, może większego z równie pozytywnym przesłaniem. Mam tu na myśli wszelkiej maści media.

Cytat Z Innej Beczki:
"Czasu to nie mają tylko menele pod sklepem, bo oc by ich nie poprosić to i tak mówią, że nie mają czasu" A. Kostyra

2.05.2014

You can't remember to forget it!

Mówi się:gdy kukułka w maju, spodziewaj się urodzaju. No i chyba sporo ich w tym roku, bo w nowo rozpoczętym miesiącu możemy spodziewać się prawdziwej klęski urodzaju. Przynajmniej jeśli chodzi o emocje sportowe. Dlatego też postanowiłam przypomnieć Wam o najważniejszych imprezach, ktrych żaden szanujący się kibic nie może przegapić.
Na początek oczywista oczywistość, a więc Finał Ligi Mistrzów w piłce nożnej.
W tegorocznej edycji rozgrywek czekają nas prawdziwe "Derby Madrytu". 24 maja  na stadionie Estádio da Luz w Lizbonie zmierzą się Atletico i Real. Sama przyznam, że jestem bardzo ciekawa tego spotkania... Niby Królewscy zdecydowanie pokonali Bayern Monachium w dwu meczu, ale Atletico pokazało się z równie dobrej strony w meczach z Chelsea Londyn (nie mówiąc o tym, że już w ćwierćfinałach pozbawili szans na finał FC Barcelonę- niestety).


Nieco wcześniej 17 maja odbędzie się 27. Gala KSW w Ergo Arenie Gdańsk/Sopot. Ja najbardziej czekam na walkę Mameda Khalidova, którego spróbuje pokonać jakaś brazylijska gwiazda Maiquel Falcao;p. Poza tym z Polaków do walki staną Mariusz Pudzianowski i Borys Mańkowski. Dla bardziej zainteresowanych wrzucam zwiastun.



Natomiast jeszcze wcześniej, bo 9 maja rozpocznie się 97. edycja Giro D'Italia. Prawdziwa, sportowa uczta dla fanów kolarstwa. Ważna informacją dla kibiców z Polski jest fakt, iż liderem ekipy Tinkoff bedzie Rafał Majka. Z resztą jeśli ktokolwiek cokolwiek wie na temat kolarstwem  nie muszę namawiać do śledzenia tych zmagań.



A teraz coś dla najbardziej wymagających. W niedzielę i poniedziałek 4 i 5 maja zostanie rozegrany finał Mistrzostw Świata w snookerze. Na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie określić, kto powalczy o ten tytuł, ponieważ czekają nas jeszcze ostatnie sesje półfinałowe. Przypomnę tylko, że dwie ostatnie edycje wygrał Ronnie O'Sullivan.



O i jeszcze raz Madryt. Tym razem tenis. 5 maja zostaną rozegrane mecze 1. rundy turnieju AtP w Madrycie. W zeszłym roku triumfował Rafael Nadal, pokonując Stanislasa Wawrinkę.W tym sezonie Szwajcar jest równie mocny. Zobaczymy...



ciąg dalszy nastąpi...
Cytat Z Innej Beczki:
"Eat banana and say no to history!"

No to lecimy...

Witam na blogu Samozwańczego Autorytetu!
Mam na imię Kinga i od pewnego czasu rozważałam założenie własnego blogu na temat sportu, którym się interesuję. Jest to mój debiut w tego typu działalności, więc proszę o wyrozumiałość. Razem z koleżanką myślałyśmy o jakimś wspólnym projekcie ale jak na razie nie ustaliłyśmy nazwy dla naszej stronki;p Być może już niedługo dojdziemy do porozumienia i będziemy mogły działać nieco szerzej.
Jako Wszechwiedzący Samozwaniec odpowiem na z pewnością nurtujące Was pytania....

1) Skąd nazwa?
Odp: Podoba mi się ten zlepek słów.:D

2)Ale dlaczego taka?
Samozwańczy- bo nikt tak o mnie nie mówi.
Autorytet- bo wcale tak o sobie nie myślę.

3) O czym będę pisała?
Odp: Zobaczymy, ale generalnie o sporcie. Skupię się na moich ulubionych dyscyplinach. Jedne bardziej popularne, inne mniej...

4) Warto śledzić?
Odp: Chyba tak...

Na razie to tyle. Jak mi coś wpadnie do głowy  to Wam naskrobię...
I jeszcze mała informacja: Blog raczej nie jest obiektywny.;D